Edukacja
Czas czytania: 5 minut
Data publikacji:
#cbd#działanie#emocje#kanaste#nawyki#odpoczynek#poradnik#regeneracja#relaks#rutyna#well-being

Rutyna – dlaczego jest tak ważna? Poznaj siłę nawyków!

BLACK WEEKS! UŻYJ KODU:
BLACK30 – 30% zniżki na wszystkie zamówienia
BLACK40 – 40% zniżki od 300 zł
BLACK45 – 45% zniżki od 600 zł
BLACK50 – 50% zniżki od 1200 zł

Rutyna często kojarzy się z nudą, nostalgią lub złymi nawykami. Trzeba przyznać, że my też przechodziliśmy przez ten etap, kiedy postrzegaliśmy rutynę jako coś, od czego raczej chcemy uciekać. Ale… czy pomyślałaś_eś kiedyś, że nawet uciekając od utartych schematów, one wciąż są obecne i potrafią robić dla nas dużo dobrego? Dzisiaj opowiemy właśnie o tym.

Z tego artykułu dowiesz się:

Rutyna vs. nawyk

Żeby zastanowić się się nad zasadnością tych zagadnień, najpierw trzeba zrozumieć, czym się od siebie różnią. Tutaj z pomocą przychodzi Słownik Języka Polskiego:

W praktyce oznacza to, że nawyki, czyli wyuczone czynności, którym nie poświęcamy uwagi, układają się w różne schematy, nazywane inaczej rutyną. Przykładowo, robienie kawy po przyjściu do pracy może być nawykiem, ale robienie kawy, sprawdzanie maili, a potem przeglądanie mediów społecznościowych jest już rutyną.

Czy nawyki i rutyna są złe?

Na to pytanie odpowiemy ulubionym sformułowaniem, jakie krąży w środowiskach psychologicznych – TO ZALEŻY. Jakby nie patrzeć, nawyki są dla nas dobre, bo między innymi to dzięki nim podczas mycia zębów nie musimy zastanawiać się, w którą stronę poruszać szczoteczką. Z drugiej jednak strony, potrafią być też szkodliwe: nawykowe obgryzanie paznokci czy kupowanie niepotrzebnych bibelotów, nie dla każdego jest najlepszym rozwiązaniem 😉

Ścisz radio, bo będę wyprzedzać, czyli… teoria zasobów

Czy masz wśród znajomych osobę, która ścisza radio podczas różnych manewrów samochodowych? Co ciekawe, częściej zdarza się to u osób, które rzadko jeżdżą autem lub czują się w nim mniej pewnie. To idealny przykład, który dowodzi teorii zasobów1, według której każdy z nas w swoim umyśle posiada swego rodzaju pamięć RAM, która czasami wymaga większej mocy operacyjnej. W tym przypadku pliki z rutyną i nawykami zajmują w niej stosunkowo mało miejsca, ponieważ wykonujemy je często mechanicznie i nie musimy się na nich skupiać.

A więc, czy warto budować nowe schematy i ćwiczyć nowe umiejętności?

Zdecydowanie tak! Dzięki nowym schematom nie tylko odciążymy swoją pamięć, ale też zyskamy dużo czasu na nowe czynności: czy to na pracę, czy na drobne przyjemności 🙂

Zbuduj swoją rutynę z Kanaste

Wypracowanie odpowiedniej rutyny pomaga w lepszym samopoczuciu i pozwala cieszyć się życiem. Jest to niezbędne w przypadku ustalania godziny zasypiania i pobudki, spożywania posiłków, planowania pracy i wielu innych rzeczy, które wykonujemy niemal codziennie. Tak samo sprawa ma się w przypadku olejków: aby CBD mogło skutecznie działać i przynosić Ci maksimum korzyści, musisz stosować je regularnie, najlepiej rano i wieczorem o podobnej godzinie.

Co najważniejsze, zbuduj SWOJĄ rutynę

Każdy z nas jest inny i każdy organizm posiada nieco inne preferencje co do pory kładzenia się spać czy ilości przerw na relaks w ciągu dnia. Nie podamy Ci więc przepisu na zbudowanie idealnej rutyny, bo takiej po prostu nie ma!

Posłuchaj swojego ciała, zobacz, czego potrzebuje i na tej podstawie stwórz swój własny, unikatowy schemat. Żeby Ci to ułatwić, przedstawimy Ci wieczorną, jesienną rutynę jednej z osób z naszego teamu:

  1. Odpalenie ulubionej, zapachowej świecy sojowej.
  2. Ciepła kąpiel.
  3. Powrót do pokoju, w którym już unosi się piękny aromat.
  4. Przygotowanie lekkiej, warzywnej kolacji i jedzenie podczas słuchania kolejnego odcinku podcastu (na który ta osoba czekała cały dzień!).
  5. Wyłączenie wszystkich mediów społecznościowych i przyjęcie swojej porcji Kanaste.
  6. Około 30 minut czytania książki.
  7. Położenie się do łóżka.

Możesz się nią zainspirować lub stworzyć coś zupełnie nowego!

Jak włączyć CBD do swojej codziennej rutyny?

Nieprzyjemne zadania? Odhacz je na początku

Drobne nawyki potrafią nas również wyrwać z sideł wiecznie ciągnących się za nami, irytujących zadań. Najlepszym tego przykładem jest odkładanie rzeczy na miejsce czy zmywanie naczyń. Pomyśl sobie “Czy chcę poświęcać swój czas na zamartwianie się nad takimi drobnostkami?”. Wyrób sobie nawyk robienia ich od razu i uwolnij się od widma nieposprzątanych talerzy czy nieodczytanych maili!

Ponoć wystarczy 21 dni, aby dana czynność przerodziła się w nawyk i weszła w rutynę. A Ty, przetestujesz tą tezę?

Bibliografia

  1. Maruszewski, T. (2011) Psychologia poznania. Wydawnictwo: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne

Koszyk