Pułapka świątecznego stresu. Poznaj trzy sposoby, jak możesz z niej uciec
BLACK WEEKS! UŻYJ KODU:
BLACK30 – 30% zniżki na wszystkie zamówienia
BLACK40 – 40% zniżki od 300 zł
BLACK45 – 45% zniżki od 600 zł
BLACK50 – 50% zniżki od 1200 zł
Zbliżające się święta powinny być czasem relaksu i radosnych momentów, spędzanych z najbliższymi. No właśnie – powinny. Bo przecież jest tyle do zrobienia, tyle rzeczy nie jest gotowych i o tylu sprawach jeszcze zapomnieliśmy! Nagle okazuje się, że zamiast przełączenia się na tryb odpoczynku, włącza się zupełnie inny – tryb Wymagającego Rodzica. Kogoś, kto uważa, że święta mogą być piękne wyłącznie wtedy, gdy zostaną udekorowane wszystkie pierniki, okna wyszorowane na błysk, a obrus na stole będzie idealnie wyprasowany. Też to znasz?
Z tego artykułu dowiesz się:
1. Czym jest tryb Wymagającego Rodzica?
2. Jak rozpoznać tryb Wymagającego Rodzica?
3. Jak zadbać o siebie podczas świąt i dać sobie odetchnąć?
Tryb Wymagającego Rodzica – czym jest?
Wyuczone, utarte w nas już od wczesnego dzieciństwa schematy rzutują na nasze życie bardziej i silniej, niż zdajemy sobie z tego sprawę. Człowiek jest sumą swoich doświadczeń; właśnie dzięki nim jesteś dzisiaj dokładnie tą osobą, którą widzisz w lustrze. I również te bardzo odległe sytuacje mają ogromny wpływ na Twoje dzisiejsze reakcje i postępowanie.
Tryb Wymagającego Rodzica był w nas kształtowany od najmłodszych lat przez naszych opiekunów, nauczycieli i istotnych dla nas bliskich, choć, z pewnością, stały za nimi jak najlepsze intencje. Budował się na fundamencie rosnących wymagań otoczenia, rozczarowań z powodu Twoich porażek i braku wyraźnych pochwał w przypadku sukcesów. Dziecko, którym byłeś_aś, czuło się odrzucane, gdy nie spełniało oczekiwań i odczuło wyraźnie, że musi nieustannie się starać, by mogło zostać docenione. I niezależnie od efektów, tych starań zawsze będzie za mało.
A może to tylko ambicja?
Jest ogromna różnica pomiędzy skrajnym dążeniem do perfekcjonizmu a zwykłą, zdrową ambicją. Jak w takim razie rozpoznać u siebie tryb Wymagającego Rodzica? W zasadzie kluczowym słowem, które pomoże Ci to ustalić, jest właśnie „zdrowie”.
Zadaj sobie kilka pytań i spróbuj szczerze na nie odpowiedzieć. Na przykład:
- Czy czujesz, że obowiązki Cię przytłaczają, nie potrafisz odpocząć, nie pozwalasz sobie na relaks?
- Nieustannie masz wrażenie, że można coś zrobić jeszcze lepiej i jeszcze dokładniej?
- Bierzesz na swoje barki zbyt wiele i podejmujesz się zadań, którymi nikt inny nie chciał się zająć?
Jeśli Twoje odpowiedzi są twierdzące – może to świadczyć o tym, że do głosu dochodzi właśnie Wymagający Rodzic.
Słuchaj swojego ciała
Święta to świetny moment, aby wsłuchać się w siebie. Przyjrzyj się komunikatom, płynącym z Twojego ciała i zauważ różnice pomiędzy tym, czego potrzebujesz, a tym, co faktycznie postanawiasz zrobić:
- Nie mogę usiąść z wami i porozmawiać, muszę jeszcze porządnie posprzątać. Odpocznę dopiero, gdy wszystko będzie gotowe.
- Chcę, żeby prezenty były idealnie wybrane i zapakowane. Jeśli mi się to nie uda, będę się źle czuć i podchodzić do siebie bardziej krytycznie.
- Staram się, by wigilijna kolacja była idealna. Jeżeli popełnię jakiś błąd, mam ochotę się ukarać.
Czy te zdania brzmią dla Ciebie znajomo? Jeśli tak, mamy kilka wskazówek, jak możesz poradzić sobie z wewnętrznym, ciągle krytykującym Twoje zachowanie Wymagającym Rodzicem.
Powiedz sobie coś dobrego
Przeciwieństwem trybu Wymagającego Rodzica jest Zdrowy Dorosły. Taki, który zauważa i dba o emocje i potrzeby, stawia realne granice i wymagania, a przede wszystkim jest po prostu wyrozumiały. Dlatego tak często, jak Wymagający Rodzic dochodzi do głosu – zagłuszaj go mądrością i dobrocią Zdrowego Dorosłego.
Spisz na kartce wszystkie krytyczne zdania, które w sobie słyszysz. Następnie spróbuj wejść w rolę troskliwej i empatycznej osoby – czyli postaci Zdrowego Dorosłego – i na negatywne zarzuty odpowiedz kojącymi, wyrozumiałymi słowami. Popatrz na siebie jak na wrażliwe dziecko i postaraj się je pocieszyć, odpierając bezpodstawną krytykę.
Zwracaj się do siebie życzliwie
Na przykład zdanie: „Jestem beznadziejny_a, nic mi nie wychodzi, nawet nie potrafię dobrze zorganizować świąt” odeprzyj innym: „Nieprawda, udało mi się sprawić, że spotka się cała rodzina i wybrałem_am dla wszystkich piękne prezenty. Moim bliskim zależy na wspólnie spędzonym czasie, a nie perfekcyjnej kolacji”.
Takie słowa pomogą spojrzeć na siebie lepiej, przytulić wewnętrzne dziecko i sprawić, by się uśmiechnęło. A może nawet – że będzie z siebie dumne.
Wycisz się z Kanaste
Poza empatyczną rozmową z samą_ym sobą, warto również pomyśleć o swoim ciele, które powinno być dla nas wsparciem w walce z bożonarodzeniowym stresem.
Jeśli przed świętami szczególnie odczuwasz potrzebę wyciszenia, a zmartwienie i lęki nie pozwalają Ci się cieszyć tym wyjątkowym czasem – zadbaj o suplementację CBD z Kanaste. Zobaczysz, że święta nabiorą magii!
Jak działa Kanaste?
Kannabidiol zawarty w Kanaste, wpływa na układ endokannabinoidowy, który odpowiada za utrzymanie organizmu w równowadze. Właśnie dlatego CBD wykazuje pozytywne działanie na tak wielu płaszczyznach, które udowodniono w licznych badaniach naukowych: zwalcza przewlekły ból, łagodzi stany zapalne, czy właśnie… redukuje stres i napięcie. Czy to nie brzmi jak idealny sposób na ten trudny czas? Znajdź chwilę na odpoczynek.
Znajdź chwilę na odpoczynek
W chaosie świątecznych przygotowań do Wigilii, sprzątania każdego kąta i poszukiwania jak najlepiej dopasowanych prezentów, nie zapominaj o sobie. Wyznacz czas, który spędzisz wyłącznie ze sobą i zrób dla siebie coś dobrego. Jednego dnia może to być wyłącznie kwadrans, drugiego – cały wieczór. Posłuchaj ulubionej muzyki, zaparz ukochaną herbatę i obejrzyj film, na który kiedyś nie wystarczyło Ci dnia. Wybierz taką formę rozrywki, która pomoże Ci odpocząć i nabrać dystansu – to Ty wiesz najlepiej, czego potrzebujesz i co uwielbiasz robić, kiedy tylko masz taką możliwość.
Osiągnij spokój z CBD
Wszyscy chcemy jak najlepiej wypaść w oczach naszych gości. Martwimy się, że mama znów przewróci oczami na widok krzywo zawieszonych firanek, pierogi wyjdą zbyt twarde, a nasze starannie wybierane prezenty nie spodobają się ich odbiorcom.
W poprzednich artykułach pisaliśmy też, jak radzić sobie ze zbliżającą się końcówką roku i jak osiągnąć dobrostan, czyli well-being. Pamiętaj, że w nadmiarze świątecznego stresu świetnie sprawdza się Kanaste, które pomaga obniżyć napięcie i pozytywnie wpływa na przywrócenie Twojego organizmu do równowagi. Odpoczywaj i oddychaj, zwłaszcza kiedy znów najdzie Cię myśl o wyprasowaniu świątecznych serwetek i o tym, że nie zdążysz upiec doskonałego makowca.
Przypomnij sobie, że to nigdy nie powinno być sednem świąt. W całym tym okresie chodzi przecież o bliskość, dobro i czułość – zarówno w stosunku do innych ludzi, jak i do siebie samych.
Artykuł powstał na podstawie “Emocjonalne pułapki przeszłości. Jak przełamać negatywne wzorce zachowań” Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego i “Program zmiany sposobu życia. Uwalnianie się z pułapek psychologicznych”, Young J.E., Kolosko J., wyd. Zielone Drzewo