Dobrostan
Czas czytania: 5 minut
Data publikacji:
#akceptacja#emocje#psychologia#regeneracja#relaks

Jak myśleć, żeby czuć się dobrze – psychologia pozytywna

OSTATECZNA WYPRZEDAŻ SMAKÓW

-50% na olejki waniliowe, kokosowe, klasyczne i mint - choco

Użyj kodu ZMIANY

Do pewnego momentu w dziejach psychologii naukowcy rozpatrywali ludzki umysł w kategoriach norm, odchyleń i zaburzeń z nim związanych. Psychologia pozytywna do zasad podchodzi z przymrużeniem oka, skupiając się na tym, co dla nas najważniejsze: szczęściu, satysfakcji, mocnych stronach, i sensie życia. Jak nauczyć się pozytywnego myślenia, kiedy świat widzimy w czerni i bieli?

„Pozytywne zdrowie psychiczne nie jest brakiem, lecz obecnością: obecnością pozytywnych emocji, zaabsorbowania, sensu życia, dobrych związków i życiowych osiągnięć. Stan zdrowia psychicznego to nie brak zaburzeń, lecz obecność pełni życia.”1

– Martin Seligman

Czym jest psychologia pozytywna?

Wbrew wszelkim stereotypom psychologia pozytywna nie oznacza przyklejenia uśmiechu numer 3 i całkowitego odrzucania negatywnych uczuć. Wręcz przeciwnie! Ten nurt psychologii uczy nas dostrzegania całego spektrum emocji i akceptacji ich2. Dzięki temu otrzymujemy możliwość realistycznego spojrzenia na sytuację i skupienia się na swoim potencjale.

Oczywiste jest, że nasze myśli silnie wpływają nie tylko na samopoczucie, ale też na nasze działania. Na szczęście dziesiątki lat badań nie poszły na marne: poniżej przedstawimy Ci kilka najważniejszych aspektów psychologii pozytywnej, dzięki którym poczujesz się lepiej.

Wykorzystaj afirmację

Chyba każdy z nas kojarzy kultowy filmik, który niósł ze sobą ważne przesłanie: “Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą”. Ta metoda autosugestii nazywa się afirmacją, jednak nie martw się – nie o taką afirmację nam chodzi 🙂

Powtarzanie pozytywnych twierdzeń na swój temat przynosi pozytywne skutki i podnosi poczucie własnej wartości, ale pod jednym warunkiem: musimy być przekonani o szczerości wypowiadanych przez nas słów i myśli. Jak wykorzystać tę wiedzę w praktyce? Poświęć trochę czasu na wypisanie swoich mocnych stron, jak na przykład sumienność czy piękny kolor oczu. Nie zapomnij codziennie rano i wieczorem powiedzieć sobie coś miłego!

Otaczaj się dobrymi osobami

Badania Viviany Amati i innych dowiodły, że regularne spotkania z przyjaciółmi mogą podnieść satysfakcję z życia aż o 29%3. Ważne jest jednak, jaką rolę odgrywają w naszym życiu dane osoby i jak się przy nich czujemy – emocje i nastroje również bywają zaraźliwe. Najlepiej więc otaczać się ludźmi którzy ciągną nas w górę, kibicują nam i… po prostu wywołują uśmiech na samą myśl o spotkaniu! Jak się okazuje w słynnym powiedzeniu “z jakim przestajesz, takim się stajesz” kryje się ziarnko prawdy 😉

Zacznij myśleć realnie

Wiemy już, że psychologia pozytywna nie jest równoznaczna z ignorowaniem negatywnych myśli. Aby uważniej im się przyglądać Martin Seligman stworzył model TPSKA, którego możesz użyć za każdym razem, kiedy w Twojej głowie pojawi się negatywna myśl lub przekonanie. Zilustrujmy to na przykładzie odrzuconego połączenia przez bliską Ci osobę:

  1. Trudność – przytaczasz sytuację, która jest dla Ciebie trudna.
    “Mój przyjaciel nie odebrał ode mnie telefonu.”
  2. Przekonanie – zastanów się, co myślisz o tym zdarzeniu.
    “Na pewno nie chce ze mną rozmawiać. Nie dba o mnie.”
  3. Skutek – Jakie uczucia to w Tobie wywołało? Co zrobiłeś_aś z tą sytuacją?
    “Jest mi przykro. Już więcej do niego nie zadzwonię.”
  4. Kwestionowanie – Przeanalizuj dowody, które podważają Twoje przekonania
    “A może jest zajęty? Może ma wyciszony telefon i oddzwoni później?.”
  5. Aktywizacja – Zweryfikuj swoją reakcję i wprowadź pozytywne działania.
    “To, że nie odebrał nie oznacza, że już mu nie zależy. Poczekam godzinę i spróbuję zadzwonić jeszcze raz.”

Podczas korzystania z modelu TPSKA zauważysz, jak wiele zależy od twoich przekonań i sposobu wyjaśniania spotykających cię trudnych sytuacji. A może nawet uda ci się rozpoznać kilka własnych skrótów myślowych? 

Nie przejmuj się tym, na co nie masz wpływu

Overthinking, czyli ponowne przeżywanie zdarzeń, których już nie możemy cofnąć, nie wpływa dobrze na samopoczucie. Co ciekawe, nie prowadzi też do nowych rozwiązań, a jedynie wpędza w spiralę myślenia o tym, co już było. Psychologia pozytywna mówi, że lepiej jest skoncentrować się na swoich możliwościach i na tym, co dopiero na nas czeka! O tym, jak uwolnić się od natłoku myśli przeczytasz w naszym artykule na temat overthinking.

To jak, podejmiesz wyzwanie?

Autorefleksja i przyglądanie się swoim myślom nie jest łatwym zadaniem. Wiemy jednak, że kiedy wprowadzisz to do swojej codziennej rutyny nie tylko zwiększy się twoja samoświadomość, ale też poziom szczęścia. Dlaczego tak to działa? Bo lepiej radzimy sobie z potknięciami, ale też wiemy, co przynosi nam radość!

Bibliografia:

  1. Seligman, M. E., Szymczak, P. (2011). Pełnia życia: nowe spojrzenie na kwestię szczęścia i dobrego życia. Harbor Point Media Rodzina.
  2. Pervin L. A., Cervone, D. Osobowość. Teoria i badania. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
  3. Amati, V., Meggiolaro, S., Rivellini, G., & Zaccarin, S. (2018). Social relations and life satisfaction: the role of friends. Genus, 74(1), 1-18.

Koszyk